SR SunTour Duro Triple 130mm model 07

Elo

jest to moja koleja recenzja (sukces) Laughing

dotyczy ona amorka sr suntour duro triple 130 mm model 07. Posiadam takiego od ponad miesiąca Very Happy

jest to wersja bez piwotów i co ciekawe róznie się od wersji z piwotami tym ze ma golenie o grubości 32mm Shocked

a nie 30mm jak wersja z piwotami. Teraz troche o wygladzie Very Happy

hmm wyglada ładnie, masywnie (jak na duro Laughing

) i prezentuje sie super z kołem 26" jak i 24" Very Happy

Praca: tutaj nie ma rewelacji Rolling Eyes

chodzi powiedzmy ładnie, duży + za to że szybko powraca (a to jest + na schodkach albo muldach) niestety "strzela" przy skoku, powód brak tłumienia Crying or Very sad

ale da sie przeżyć Very Happy

co do wytrzymałości to sam nie wiem ponieważ nic poważniejszego na nim nie skakałem ale juz niedługo Twisted Evil

Aha zapomniał bym o najważniejszym skok hmmm teoretycznie jest to firmowe 130mm ale to wyglada tak 90mm własciwego (bezproblemowego) a 20mm na elastometrach (da sie wykożystać ja wiekszej chopie i jak ktos ma troszkę masy np. ja 80 kg Razz

)wtedy mamy 130mm (firmowe Very Happy

)
Podsumujmy amor daje rade, jest prosty jak budowa cepa Laughing

(wiec zero problemów z ewentualna naprawą) można go wyrwac za fajna cene (ja dałem za swojego 250 z przesylką kurierską w cenie Very Happy

) za wiecej niż 260 czy 270 sie nie opłaca (lepiej dozbierać i kupić używanego marzocchi) ale jest to dobra alternatywa dla osób które nie maja siana a chcą koniecznie mieć dwie półki Very Happy

hmm to chba wszystko Razz

POZDRAWIAM całą ekipę ostrowskich bikerów i kolegów z kobylej Very Happy